Aktualności

Pierwszego września przed szkołą w Łazach zostanie odsłonięty pomnik, upamiętniający żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, którzy zginęli w obławie zorganizowanej przez oddział komunistycznej bezpieki.

Pomnik został ufundowany przez Instytut Pamięci Narodowej oraz sympatyków NSZ ze Śląska Cieszyńskiego. Wymienieni są na nim polegli żołnierze NSZ pod dowództwem Józefa Rauera „Bajana”, poza dowódcą również Józef Kołodziej „Szybki”, Eugenia Rauer „Szarotka”, Józef Strządała „Zbieg”, „Żbik”, „Kruk”. Napis wspomina również o innych żołnierzach NSZ, których nie znamy z imienia i nazwiska. Grupa należała do Okręgu VII Narodowych Sił Zbrojnych, dowodzonego przez majora Henryka Flamego „Bartka”.

30 sierpnia 1946 r. ośmiu partyzantów znalazło schronienie w gospodarstwie rodziny Sztwioroków. Wieczorem zabudowania zostały otoczone przez ok. 70 żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Po dwugodzinnej walce partyzanci zginęli, zginął również jeden funkcjonariusz UB. Ciała żołnierzy NSZ załadowano na wóz zaprzężony w krowy. UB zabrało z gospodarstwa młodego 11-letniego chłopca, który prowadził wóz. Nie wrócił już do domu, prawdopodobnie podzielił los żołnierzy NSZ. Miejsce ich pochówku pozostaje nieznane, pomnik upamiętnia Żołnierzy Wyklętych, którzy już po zakończeniu wojny z Niemcami dalej prowadzili walkę o suwerenną i niepodległą Polskę.

W 2016 r. w Chacie Międzyrzecze zorganizowano wystawę „Powinniśmy wracać po swoich”, gdzie mówiono o działalności żołnierzy NSZ na terenie Śląska Cieszyńskiego, m.in. przybliżono postać Edka – młodego żołnierza z Mazańcowic Edwarda Biesoka, który z kolei zginął w potyczce z oddziałami komunistycznej bezpieki w masywie Błatniej 13 maja 1946 r. Wtedy też przybliżono historię obławy w Łazach.

O potyczce można też przeczytać na stronie: http://nsz.beskidy.pl/dochodzenia